Śpiewnik/Był Matysek chłop przed laty

Muzyka

edytuj

Autor: nieznany (melodia ludowa; mazurek)

 

Źródło: Pieśniarz polski : Zbiór melodyi swojskich, aryi, dumek, krakowiaków, marszów, kujawiaków, obertasów itd. itd. T. 1., Mikołów: Karol Miarka, 1903, s. 41–44.

Autor: Władysław Syrokomla [Ludwik Kondratowicz] (1823–1862)

1. Był Matysek chłop przed laty,
Jak drugiego nie znajdziecie,
I przystojny i bogaty
I szczęśliwy na tym świecie.
Był kochany, nie znał biedy,
Zazdrościli mu ludziska:
Nikt nie wierzył, aby kiedy
Przyszła kreska na Matyska.

2. Krasawica, cud dziewoja,
Zakochała się w nim skrycie...
„Mój Matysku, jestem twoja,
Będę twoją całe życie!”
Lecz ktoś inny sypnął grosza,
I wzajemność dziewki zyska.
A Matysek wziął odkosza;
Przyszła kreska na Matyska!

3. „Mój Matysku, nie dbaj o to,
A miłosne rzuć zachody!
Lepiej z nami użyj złoto!
Pójdziem hulać do gospody!”
Tak go sąsiad cieszy w biedzie,
I całuje i uściska;
„Dobrze mówisz, mój sąsiedzie!
Przyszła kreska na Matyska!”

4. Pił z rozpaczy dobę całą,
Na pociechę pół tygodnia:
Poił wszystkich, co się wlało,
I sąsiada i przychodnia.
A gdy przyszło do zapłaty,
Toć ostatni grosz wyciska;
Jak niepyszny szedł do chaty:
Przyszła kreska na Matyska!

5. I od tańca i od trunku,
Zachorował tejże doby;
Lekarz przybył dla ratunku,
I napędził trzy choroby.
A za recept i za leki
Wziął ze stajni dwa koniska,
I odjechał w świat daleki:
Przyszła kreska na Matyska!

6. Więc przed śmiercią myśli sobie:
„Niechże wspomną towarzysze,
Ja testament dla nich zrobię
I każdemu coś zapiszę.”
Ale w chacie nic nie było,
Prócz starego w progu psiska;
Westchnął biedak całą siłą:
Przyszła kreska na Matyska!

7. Zmarł tedy jako ów święty,
Co tureckim ludzie zowią;
A odzieży lichej szczęty
Położyli mu pod głową.
A na pogrzeb nikt z sąsiadów
Nie pospieszył, nawet z bliska,
Trumnę niosło czterech dziadów:
Przyszła kreska na Matyska!

8. Pod darniną, pod zieloną,
Zajął miejsce nieprzestronne;
Na pogrzebie nie dzwoniono
Bo nie stało na podzwonne.
Przy kaplicy tuż pod ścianą,
Jedlinowy krzyżyk błyska,
A na krzyżu napisano:
„Przyszła kreska na Matyska!”

Źródło: Poezye Ludwika Kondratowicza (Władysława Syrokomli). T. 2., Mikołów: Karol Miarka, 1908, s. 147–149.

Zobacz też

edytuj