Śpiewnik/Hej, z góry, z góry jadą Mazury

Opis Muzyka Tekst

Pieśń występuje w rozmaitych wariantach, od zanotowanej w Pieśniach ludu Biało-Chrobatów, Mazurów i Rusi z nad Bugu Kazimierza Wójcickiego z 1836 roku wersji Hej, tam na górze stoją rycerze, do umieszczonej w piątym tomie Echa polskiego Stefana Surzyńskiego z ok. 1912 roku Na nowej górze jadą żołnierze.

Muzyka

edytuj

Autor: nieznany (melodia ludowa)
Aranżacja: Zygmunt Noskowski (1846–1909)

 

Źródło: Zygmunt Gloger, Pieśni ludu, Zygmunt Noskowski (muz.), Kraków: Gebethner i Wolff, 1892, s. 151–152.

Autor: nieznany (piosenka ludowa)
Spisał Zygmunt Gloger (1845–1910)

1. Hej, z góry, z góry
Jadą Mazury! (2x)
Jedzie, jedzie Mazureczek,
Wiezie, wiezie mi wianeczek
Rozmarynowy, rozmarynowy.

2. Przyjechał w nocy,
Koło północy,
Stuku-puku w okieneczko,
Otwórz, otwórz panieneczko,
Daj koniom wody, daj koniom wody.

3. Nie mogę ja wstać,
Koniom wody dać,
Bo mi matka zakazała,
Żebym z wami nie gadała,
Trzeba się jej bać, trzeba się jej bać.

4. Matki się nie bój,
Siadaj na koń mój,
Pojedziemy w obce kraje,
Gdzie są inne obyczaje,
Malowany dwór, malowany dwór.

5. Przez wieś jechali,
Ludzie pytali:
Co to, co to za dziewczyna,
Co to, co to za jedyna
Jedzie z chłopcami? Jedzie z chłopcami?

6. Wyjechał w pole,
Krzyknął na konie:
– Obejrzyj się Maryś moja,
Obejrzyj się dziewczę moje,
Czy wszystko twoje? Czy wszystko twoje?

7. – Oj moje, moje,
Ale nie wszystko:
Zabaczyłam mego wieńca
I złocistego pierścieńca
U matki mojej, u matki mojej.

8. Czy się mam wrócić,
Czy się nie wrócić?
Czyli swemu panu ojcu,
Czyli swojej pani matce
Serca nie smucić? Serca nie smucić?

9. A już-ci to już,
Po wianeczku już.
Srebrny rąbek, czepek szyty,
To na ciebie przyzwoity,
To na główkę włóż, to na główkę włóż.

Źródło: Zygmunt Gloger, Pieśni ludu, Zygmunt Noskowski (muz.), Kraków: Gebethner i Wolff, 1892, s. 151–152.

Zobacz też

edytuj