Linux - wprowadzenie/Interfejs użytkownika

Czy Linux jest trudny?

edytuj

To, czy Linux jest trudny do opanowania, zależy od osoby, którą o to zapytasz. Doświadczony użytkownik Uniksa odpowie Ci, że nie, gdyż Linux jest idealnym systemem operacyjnym dla power-usera[1] oraz programisty, ponieważ był rozwijany przez właśnie takich ludzi.

Wszystko, co dobry programista mógłby sobie wymarzyć jest tutaj dostępne: kompilatory, biblioteki, narzędzia do rozwijania i debugowania oprogramowania. Wszystkie te aplikacje są dostępne w standardowym systemie linuksowym. Kompilator języka C jest dołączony za darmo - w przeciwieństwie do wielu systemów uniksowych, które żądają opłat za to narzędzie. Cała dokumentacja i instrukcje techniczne są dostępne bezpośrednio z systemu, nierzadko wraz z przykładami, które pomagają szybko zacząć pracę. Wygląda na to, że przejście z Uniksa na Linuksa jest rzeczą naturalną.

W początkowych dniach istnienia Linuksa, bycie ekspertem było wymagane, aby rozpocząć go używać. Ci którzy opanowali Linuksa czuli się lepsi, niż reszta luserów[2], którzy nie zdołali jeszcze zaznajomić się z systemem. Było wówczas powszechnie stosowaną praktyką, by takim osobom udzielać porady "RTFM"[3]. Mimo tego, że instrukcje były dostępne na każdym systemie, trudno było znaleźć dokumentację techniczną, a nawet jeśli się to udało, to wyjaśnienia były napisane w taki sposób, że nowi użytkownicy szybko zniechęcali się do nauki systemu.

Społeczność Linuksa zaczęła sobie zdawać sprawę, z tego, że jeśli Linux ma być ważnym graczem na rynku systemów operacyjnych, trzeba poczynić poważne zmiany w dostępności systemu.

Linux dla laików

edytuj

Korporacje takie jak RedHat, SuSE oraz Mandriva zaczęły dostarczać dystrybucje Linuksa odpowiednie do masowej konsumpcji. Zawierały one graficzne interfejsy użytkownika (GUI), rozwijane przez społeczność, pozwalające z łatwością zarządzać programami i usługami systemowymi. Dzisiejszy użytkownik Linuksa dostaje wszystko, co pozwala zacząć poznawanie systemu "na wylot", ale nie potrzebuje już zdobyć ogromnej wiedzy, aby sprawić, że system będzie działał, tak jak chce.

W dzisiejszych czasach można zalogować się graficznie do systemu i uruchomić wszystkie potrzebne aplikacje bez wprowadzania z klawiatury nawet jednego znaku. Jednocześnie zawsze istnieje możliwość dostępu do jądra systemu, jeśli jest to potrzebne. Dzięki swojej budowie, Linux pozwala się do siebie "przyzwyczaić": taka cecha odpowiada zarówno nowym jak i doświadczonym użytkownikom. Nowi użytkownicy nie są zmuszani do robienia trudnych rzeczy, a doświadczeni użytkownicy nie są zmuszani do pracy w ten sposób, jak wtedy, gdy po raz pierwszy zaczęli uczyć się Linuksa.

Podczas gdy rozwój na płaszczyźnie systemowej jest kontynuowany, dzieje się też wiele dobrego dla użytkowników domowych - grupy najmniej zainteresowanej tym, jak system działa. Programiści aplikacji biurkowych wkładają dużo sił, aby stworzyć najpiękniejszy pulpit jaki kiedykolwiek widziałeś, albo aby Twój Linux wyglądał tak jak Twój poprzedni system: MS Windows lub Macintosh. Ostatnie działania na tym polu obejmują również wsparcie dla akcelecracji kart 3D oraz wsparcie dla urządzeń USB, aktualizację systemu lub programu jednym kliknięciem myszki[4], itp. Linux daje takie możliwości i próbuje przedstawić wszystkie te usługi w logicznej formie, aby było to zrozumiałe dla zwykłych ludzi. Poniżej znajduje się krótka lista zawierająca świetne tego przykłady; te strony posiadają wiele zrzutów ekranu, które pokażą Ci, jak Linuksowy pulpit może wyglądać:


Przypisy

  1. zaawansowanego hobbysty, geeka
  2. złośliwe określenie użytkowników systemu; gra słów user (z ang. użytkownik) oraz loser (z ang. nieudacznik) - przyp. tłum.
  3. Read The Fu***ng Manual - Przeczytaj tą pieprzoną instrukcję
  4. tzw. usługa CNR (Click'N'Run) dostępna zazwyczaj za opłatą