PHP/Jak się uczyć?: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Anulowanie wersji nr 189742 utworzonej przez 109.196.34.8 (dyskusja)
Anulowanie wersji nr 189739 utworzonej przez 109.196.34.8 (dyskusja)
Linia 7:
 
Cała wiedza o PHP zgromadzona jest w obszernej dokumentacji ([http://www.php.net/docs.php www.php.net/docs.php]), zawierającej m.in. opis wszystkich modułów. Należy nauczyć się sprawnego poruszania po niej i orientowania się, gdzie co leży. Temu zagadnieniu poświęcony został jeden z rozdziałów podręcznika. Do dokumentacji warto zaglądać regularnie, gdyż jest ona zawsze zgodna z najnowszą dostępną wersją PHP. Stamtąd najszybciej się dowiesz, czy nie pojawiły się nowe funkcje, parametry, możliwości wykorzystania istniejących elementów. Jeżeli zamierzasz wiązać się na dłużej ze środowiskiem PHP, adres [www.php.net] powinien nawet znaleźć się wśród najczęściej przeglądanych przez Ciebie witryn. Stanie w miejscu, kiedy projekt ten posuwa się naprzód, jest kiepską alternatywą i bez orientowania się w zachodzących zmianach szybko odkryjesz, że twoje skrypty z tajemniczych powodów nie chcą pracować na nowych wersjach, co przyprawia o złość klienta.
 
'''Gofry – przepis'''
Składniki na ok. 8 średnich gofrów:
2 jajka
⅓ szklanki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 szklanki mleka
2 szklanki mąki
1 mała paczka cukru wanilinowego lub 2 łyżki domowego cukru waniliowego
sól
 
'''Wykonanie:'''
UWAGA: Żeby gofry wyszły chrupiące, potrzebna jest gofrownica o mocy przynajmniej 1000W.
Krok 1. Przygotowanie ciasta na gofry
Białka oddzielamy od żółtek. Z białek i szczypty soli ubijamy sztywną pianę.
Żółtka miksujemy z olejem, mąką, proszkiem do pieczenia, mlekiem i cukrem waniliowym. Następnie delikatnie mieszamy z ubitymi białkami. Powinno nam wyjść ciasto o lekko gęstej konsystencji (na pewno dużo bardziej niż na naleśniki, ale wciąż lekko lejącej).
Krok 2. Smażenie w gofrownicy
Gofrownicę delikatnie smarujemy olejem (tylko przed nalaniem pierwszej porcji ciasta) i rozgrzewamy. Możemy też użyć oliwy w sprayu. Nalewamy ciasto tak, żeby delikatnie przykryć całą powierzchnię.
Smażymy w gofrownicy na złoto-brązowy kolor. Bez obaw możemy otworzyć przykrywkę i sprawdzić, czy są już gotowe, a następnie, w razie potrzeby, zamknąć i jeszcze trochę podpiec. Razem z Anią uznałyśmy, że jej gofrownica lepiej podpieka u dołu i w połowie smażenia obracałyśmy gofry na drugą stronę, używając drewnianej łopatki. W ten sposób były równomiernie podpieczone z obydwu stron.
 
== Teoria czy praktyka? ==