Dyskusja:Informatyka dla gimnazjum/System operacyjny
Nie chcę rozpoczynać flejmu... ale pytanie zadam - nie powinno być GNU/Linux, ew. rodzina systemów GNU/Linux, o Linuksie wspomnieć natomiast w części poświęconej jądrze systemu. Ew. jakoś łopatologicznie wyjaśnić czemu używa się i takiej i takiej nazwy. --// Silmethule@dyskusja 21:35, 2 maj 2007 (CEST)
To samo dotyczy UNIX-a. Nie ma takiego systemu operacyjnego. Może lepiej byłoby podzielić systemy. Np.: Rodzina Windows: Windows XP, Windows Vista... Rodzina UNIX: - GNU/Linux: Ubuntu, Debian, Fedora, openSUSE... - BSD: FreeBSD, NetBSD, OpenBSD, PC-BSD Rodzina MacOS: MacOS9, MaxOSX Rodzina BeOS: Haiku, Zeta, etc? michuk
- Jestem za, choć to by wprowadziło trochę zamieszania, przydałoby się kilka słów wyjaśnienia, skąd się taki podział bierze. Poza tym, dałbym raczej rodzinę systemów GNU/Linux, potem systemów Unix oddzielnie, w tej rodzinie znów systemy: Unix, BSD, SunOS (i później Solaris), można jeszcze o Miniksie wspomnieć, który, jak GNU/Linux rozwija się oddzielnie... Zdecydowanie można sobie odpucić jakieś dokładniejsze wyjaśnienia, bo przynajmniej w Uniksach byłoby to dość ciężkie... --// Silmethule@dyskusja 12:24, 5 maj 2007 (CEST)
W GNU/Linux bardziej chodzi o idelogię niż precyzję. Nawet Wikipedia podaje, że "Linux" oznacza typ systemu operacyjnego, a nie tylko jądro. Jestem przeciwko używaniu tego językowego potworka. --Derbeth talk 12:28, 5 maj 2007 (CEST)
- Dlatego też na górze napisałem, że byłbym za jakimś sensownym, łopatologicznym wyjaśnieniem co Linux tak właściwie znaczy i dlatego stosuje się i Linux, i Gnu/Linux jako nazwę, żeby jedni się nie kłócili, że jest źle i drudzy, bo tu może faktycznie flejm o to wybuchnąć --// Silmethule@dyskusja 13:04, 5 maj 2007 (CEST)
Tylko, że to jest podręcznik dla gimnazjum. Mówienie uczniom gimnazjum, dla których informatyka jest obowiązkowa, o SunOS-ie, Solarisie czy MINIX-ie jest kompletnym nieporozumieniem. Dużo rzeczy trzeba uprościć i dlatego moim zdaniem powinniśmy np. pisać "Linux" zamiast "GNU/Linux" oraz wrzucić UNIX-y do jednego worka. Patrząc na następne rozdziały, nie widzę sensu zbyt szczegółowego mówienia o systemach operacyjnych. Ewentulanie możnaby przybliżyć te rodziny s.o. w jednym-dwóch zdaniach. --Derbeth talk 17:03, 5 maj 2007 (CEST)
- Właśnie o to chodzi, żeby nie namieszać, krótko omówić to, że Unix to cała rodzina systemów i że są sprzeczki co do nazewnictwa (GNU/)Linuksów. --// Silmethule@dyskusja 17:30, 5 maj 2007 (CEST)
Najpierw wyedytowałem, a potem dopiero zajrzałem do dyskusji, gdzie widzę cały wątek o przedrostku GNU... IMHO powinno się umieścić wzmiankę o tym. Choćby coś ala: "Poprawnie: GNU/Linux", albo jeszcze krócej umieszczając raz, przy pierwszej w zmiance nazwę pełną, albo GNU W nawiasie, albo przed \. (GNU) Linux. A potem używać skróconej Linux. Z lub bez konkretnego wytłumaczenia. Żeby zadowoleni byli wszyscy: Ci, których kłuje tu uproszczenie nazwy, gimnazjaliśmy,którzy nie chcą wiedzieć czemu GNU/Linux, a nie Linux. I Ci którzy uważają, że "GNU/Linux" brzmi na tyle źle by tego nei używać... Hm? bla
- Może być tak? --Derbeth talk 16:59, 13 maj 2007 (CEST)
(Poza tym wikipedia już dość wyraźnie pisze o tym co GNU, a co Linux (komentując czyjąś poprzednią wypowiedź). Tak, jak dla mnie może tak być. Można nawet napisać: Nazywany też systemem GNU. Co może lepiej to zbalansuje. I znowu uniknie się tego potworka dziwnego. ;d bla)
Jeśli chodzi o "GNU/Lunux" to nazwa ta jest już nieaktualna i okrojona bowiem tyczy się tylko niekomercyjnych Linuxów. Istnieją inne wydania niż GNU, stąd też te sprzeczki. "Linux" jest pojęciem bardziej ogólnym i nie obliguje do pisania o oprogramowaniu licencjonowanym na licencji GNU. MonteChristof DMC 18:14, 13 maj 2007 (CEST)
Tzn. generalnie w "GNU" nie chodzi o licencje GNU GPL ani o żadną inną. Tylko o podkreślenie wkładu PROJEKTU jakim jest "GNU" (GNU's Not Unix), którego celem było stworzenie systemu operacyjnego. Projekt powstał koło 1984 (piszę z pamięci), jądro Linux zostało dołączone dopiero w 1991 roku. Jest to *niezmiernie* ważny składnik systemu operacyjnego, ale nie jedyny. Wkład projektu GNU jest właściwie dużo większy licząc po prostu "ilość" kodu (kompilator gcc, glibc, bash, binutils itp.).
Nie wiem czemu ta nazwa ma się tyczyć tylko niekomercyjnych systemów. Akurat to ma niewiele wspólnego. Fakt, że z popularnych dystrybucji chyba tylko Debian GNU/Linux (i chyba gNewSense) używa otwarcie tej nazwy. Reszta ze względów _marketingowych_ odmówiła projektowi GNU użycia nazwy GNU/Linux. Ale nie powiedziałbym, że tyczy się tylko niekomercyjnych "Linuxów"!
Co do "innych wydań". To fakt. Dlatego używa się nazwy GNU/Linux żeby podkreślić co jest tu łączone z czym. Istnieje GNU/FreeBSD, GNU/Hurd, a także Linux w zastosowaniach bez oprogramowania z projektu GNU. Ale w kontekście w jakim jest tutaj opisywany ten system - nie jest to wersja na sterowniki przemysłowe Linux + program, tylko pełna dystrybucja ogólnego przeznaczenia. Dlatego nazwa GNU/Linux jest chyba najwłaściwsza.
Tak jak pisałem - nie ma co się rozwodzić nad całością tego tematu, ale wydaje mi się właściwe wspomnienie o tym, że jest to "System GNU z jądrem Linux". Przez wykorzystanie przynajmniej 3 słów w nawiasie. Tomasz bla Fortuna 19:26, 13 maj 2007 (CEST)