Dyskusja:Książka kucharska/Wuzetki
Ten artykuł jest efektem integracji z inną jednostką polskiego Wikibooks. Zawarta choćby częściowo tu treść pochodzi w całości z artykułu: Książka kucharska/Wuzetki II (wersja). Zobacz pełną listę autorów tego artykułu.
|
[bez tytułu]
edytujPrawdę mówiąc, z tego przepisu Wuzetka nie wyjdzie. Z tego co widzę jest to typowy Murzynek przełożony bitą śmietaną, który będzie wyglądać jak Wuzetka. --Pavroo (dyskusja) 00:12, 18 cze 2012 (CEST)
1. Proszek do pieczeniu nie jest potrzebny - proces ubicia (napowietrzenia) jaj nadaje biszkoptowi wystarczającej puszystości.
2. Żelatynę nie rozpuszcza się bezpośrednio w gorącej wodzie, lecz trzeba ją najpierw namoczyć w zimnej - żelatyna posiada dużo lepszą zdolność wchłaniania wody zimnej niż gorącej.
3. Dżem z czarnej porzeczki jest sprawą czysto subiektywną - może to być dowolny dżem, marmolada, nadzienie owocowe, powidła, itd. Przesmarowanie biszkoptu pomaga złamać smak oraz zamyka pory w biszkopcie przed polaniem czekoladą (lub lukrem)
4. To samo tyczy się ponczu - pierwszy raz słyszę aby robić to z herbaty :)
--Pavroo (dyskusja) 15:36, 18 cze 2012 (CEST)
- E tam "dowolny dżem" - powinien być lekko kwaskowy :>. SpiderMum (dyskusja) 16:26, 18 cze 2012 (CEST)
- Dowolny dżem, ale kwaskowy :) , dolnego blatu nie smaruje się dżemem, tylko górny. --Pavroo (dyskusja) 17:15, 18 cze 2012 (CEST)
- Właśnie pożarłam taką (kupioną w Misiu), która miała dolny też posmarowany... SpiderMum (dyskusja) 17:48, 18 cze 2012 (CEST)
- Wierzę Ci SpiderMum, widziałem już wiele dziwnych rzeczy. Tak się dzieje gdy świat staje do góry nogami, kucharz pracuje na budowie, spawacz smaży naleśniki a kowal robi ciastka :) Pozdrawiam --Pavroo (dyskusja) 18:34, 18 cze 2012 (CEST)