Historia powszechna/Paleolit

Rozdział
Paleolit

Paleolit, określany też jako epoka kamienia dzielony jest na trzy, a czasami cztery części. Główny podział obejmuje paleolit dolny, środkowy i górny, czasem też wskazuje się na paleolit późny. Kolejnym okresem w dziejach człowieka jest neolit, ale wyróżnia się też okres mezolityczny między paleolitem a neolitem. W odniesieniu do podziału geologicznego, paleolit jest odpowiednikiem plejstocenu, który następuje po pliocenie. W okresie paleolitycznym widoczna była zarówno biologiczna, jak i kulturowa ewolucja człowieka. W tym czasie żyło wiele gatunków z rodzaju Homo. Wymarły one wraz z ekspansją naszego gatunku, Homo sapiens.

Pojawienie się ludzi (Homo) w dolnym paleolicie

edytuj

Ewolucja rodzaju Homo rozpoczęła się 3 - 2,6 mln lat temu. Pojawiło się wtedy kilka gatunków praludzi (m.in. Homo habilis i Homo rudolfensis), którzy w stosunku do australopiteków tworzyli własną kulturę; wytwarzali kamienne i drewniane narzędzia, umieli oprawiać zwierzynę, wznosili szałasy. Mózg rozwijał się coraz szybciej (w skutek coraz bogatszej w mięso diety), z czasem ewolucja biologiczna zeszła na drugi plan, a przyspieszać zaczęła ewolucja kulturowa. Równolegle do rozwoju wielkości mózgu powstawała złożona organizacja społeczna oraz wykształcały się zaczęły zaczątki mowy, co umożliwiały koordynację działań podczas polowań, walki, itp. Wszystko to zapewniało pierwszym ludziom przewagę nad australopitekami i parantropami, które z czasem wyginęły. Plemiona wędrowały w poszukiwaniu pokarmu, który w większości stanowiły dzikie zwierzęta, po części zaś nasiona dzikich zbóż, owoce, korzenie, padlina. Niejednokrotnie większe grupy osiedlały się w Azji (przykładem jest Homo georgicus ok. 1,8 mln lat temu). Kolonizacja tegoż kontynentu stała się wyraźna wraz z migracją przedstawicieli Homo erecuts na tereny obecnego Bliskiego Wschodu oraz przez węższą niż obecnie Cieśniną gibraltarską do Europy.

 
Drzewo ewolucyjne gatunków ludzi (Homo). Po lewej skala czasu w milionach lat

Homo habilis

edytuj

Odkrycia gatunku hominina, jakim był Homo habilis (człowiek zręczny), dokonał w roku 1962 Louis Leakey. Zaliczony został do rodzaju Homo ze względu na wysmukloną sylwetkę oraz to, że w tym czasie (ok. 2,3 miliona lat temu) zaczęły się pojawiać także narzędzia. Na stanowiskach z jego szczątkami znaleziono prymitywne, ale celowo obrobione narzędzia kamienne. Osobniki tego gatunku miały ok. 130 cm wzrostu przy 45 kg wagi. Jego mózg z pojemnością 650 cm³ (od 510 cm³ do 750 cm³) nie odbiegał znacznie wielkością od mózgów australopiteków. Choć był o 45% większy od mózgu Australopithecus africanus i kształtem przypominał mózg człowieka, to był też znacznie mniejszy niż u przedstawicieli Homo erecuts i Homo ergaster, które w skali ewolucyjnej pojawiły się po nim. Współcześnie zakłada się, że jest to jeszcze jeden gatunek, który należałoby zaliczyć do australopiteków, a nie ludzi. Wymarł ok. 1,5 milionów lat temu.

Homo erectus / Homo ergaster

edytuj

Około 1,8 miliona lat temu, gdy klimat zaczął się ochładzać, co prowadziło do wymierania niektórych gatunków, pojawił się nowy gatunek człowieka. Był to przystosowany dzięki dłuższym nogom do bardziej nomadycznego stylu życia Homo ergaster, który szybko też pojawił się w zachodniej części Azji. Ta postać hominida jest znana jako Homo georgicus. Nieco później pojawił się Homo erectus we wschodniej części Azji. Ze względu na niewielkie różnice między nimi ujmowane są jako jeden gatunek. Homo erectus jest traktowany jako późna forma Homo ergaster. U najwcześniejszych form Homo ergaster pojemność mózgu wynosiła 760 cm³, u Homo erectus wynosiła ona 930 cm³, a u późniejszych osobników nawet 1100 cm³. Pierwszy raz natknięto się na szczątki tego gatunku pod koniec XIX wieku w Indonezji, gdzie okaz nazwano Pitecanthropus erectus, a w okresie międzywojennym w Chinach znaleziono czaszki osobników, które określono jako Sinanthropus pekinensis. W stosunku do australopiteków Homo erecuts był o 40% wyższy i charakteryzował się mniejszym dymorfizmem płciowym. Wytwarzał bardziej zaawansowane narzędzia w stosunku do Homo hablis i używał ognia. Gatunek ten migrował do Eurazji poprzez znacznie węższe niż obecnie cieśniny Gibraltarską do Europy i Bab-el-Mandeb na półwysep Arabski, poprzez tereny obecnego Suezu do Azji i Europy i poprzez północny cypel współczesnej Tunezji oraz wyspy Morza Śródziemnego na Półwysep Apeniński.

Homo naledi, Homo floresiensis i Homo heidelbergensis

edytuj

Na początku XXI wieku dokonano przełomowych odkryć dwóch homininów, co przyczyniło się do otwarcia kolejnej debaty nad drzewem rodowym człowieka. Najpierw na wyspie Flores na Oceanie Indyjskim odkryto szczątki gatunku, który określono jako Homo floresiensis. W stosunku do innych przedstawicieli Homo mieli małe czaszki i również mniejsze inne elementy szkieletu. Z tego powodu określany był on jako hobbit z Flores. Zakłada się, że była to forma skarlała Homo erectus, co jest nierzadkim zjawiskiem w przypadku gatunków żyjących na wyspach. Nieco później w Południowej Afryce znaleziono studnię z kośćmi gatunku, który wykazywał cechy bliskie wcześniejszym i późniejszym formom człowieka. Gatunek ten nazwano Homo naledi i również założono, że jest to jakaś forma Homo erectus / Homo ergaster. Homo naledi żył na pewno w okresie 350 000 – 250 000 lat temu, hobbit z Flores jeszcze do 12 tysięcy lat temu. Linie ewolucyjne tych gatunków były jednak niezależne od gałęzi ewolucyjnej, która doprowadził do powstania współczesnego człowieka. Ogniwem pośrednim między Homo erectus a Homo sapiens był Homo heidelbergensis, który swa nazwę uzyskał od miasta Heidelberg w Niemczech. W jego okolicy po raz pierwszy znaleziono szczątki tego gatunku na początku XX wieku.

 
Porównanie czaszek przedstawicieli Homo habilis, Homo erectus, Homo floresiensis i Homo naledi

Homo heidelbergensis żył już w Afryce ok. 600 000 lat temu. 500 tysięcy lat temu byli już w Eurazji, a ich dalsza ewolucja doprowadziła do powstania nowych gatunków – neandertalczyków w Europie i denisowian w Azji. Ciekawym zjawiskiem, jakie się pojawiło u tego gatunku było nagłe zwiększenie się rozmiarów mózgu ok. 300 tysięcy lat temu po okresie jego powolnego zmniejszania się, co było spowodowane ochładzaniem się klimatu. Do tego czasu spadek objętości był widoczny zarówno w Europie, jak i w Afryce, przy czym mózgi afrykańskich heidelberczyków były o ok. 100 cm³ większe. Po okresie przełomowym zarówno w Afryce, jak i w Europie objętość mózgów była podobna i wynosiła między 1300 a 1400 cm³. W tym samym czasie obserwuje się ślady wskazujące na opanowanie ognia. Dodac nalezy, ze własnie w tym czasie Homo heidelbergensis zaczął rozdzielać się na dwie linie potomne – neandertalczyków i Homo sapiens.

Nendertalczycy i denisowianie – kuzyni Homo sapiens

edytuj
 
Denisowa Jaskinia – miejsce, w którym znaleziono pierwsze ślady deniosowian, ale także znajdowano pozostałości bytności neandertalczyków

Podobnie jak wcześniej Homo erectus i Homo ergaster wyszli z Afryki, by zająć tereny Eurazji, tak i potomne wobec Homo heidelbergensis gatunki dokonały ekspansji w tym samym kierunku. Najpierw pojawili się tam neandertalczycy i denisowianie, a później Homo sapiens. W Europie neandertalczycy żyli od 200 tysięcy lat temu. Homo sapiens pojawił się tam dopiero ok. 40 tysięcy lat temu. Pierwszy raz szczątki neandertalczyka odkryto w Niemczech w dolinie rzeki Neander. Denisowianie na pewno żyli na terenie południowej Syberii, gdzie znaleziono ich szczątki, ale poza tym nie wiadomo zbyt wiele, jak daleki obszar zajmowali. Zakłada się, że stanowili oni formę heidelbergerczyków, która zaczęła kolonizować wschodnie obszary Eurazji. Ich wspólny przodek z neandertalczykami żył 800 tysięcy lat temu, a więc wówczas, gdy forma Homo heidelbergensis zaczęła powstawać. Neandertalczycy dominowali w zachodniej części, ale wyewoluowali z Homo heidelbergensis ok. 300 tysięcy lat temu. Obie te formy krzyżowały się z Homo sapiens. W Denisowej Jaskini znaleziono wiele szczątków denisowian sprzed 41 tysięcy lat. W innym czasie zamieszkiwali w niej przedstawiciele człowieka współczesnego i neandertalczyków. Pośrednim dowodem krzyżowania się tych gatunków jest odkrycie, że ok. 2-4% DNA współczesnych Europejczyków jest wspólnych z DNA neandertalskim, a 4-6% genomu mieszkańców Melanezji i australijskich Aborygenów jest wspólnych z DNA denisowian.

Charakterystyczną cechą anatomiczną w przypadku neandertalczyków było duże wybrzuszenie w jej tylnej części oraz większe oczodoły (o 20% większe niż u Homo sapiens). W tylnej części mózgu dochodzi do przetwarzania sygnałów wzrokowych, co mogło mieć duże znaczenie dla gatunku żyjącego na wysokich szerokościach geograficznych, gdzie dociera mniej światła słonecznego. Miało to przede wszystkim znaczenie dla wypatrywania zwierzyny dla tego polującego z użyciem oszczepów gatunku ludzi. W stosunku do ludzi współczesnych neandertalczycy, mimo że zamieszkiwali stosunkowo niewielki obszar – zachodnią Azję i Europę – byli genetycznie bardziej zróżnicowani w obrębie gatunku. Może to świadczyć o tym, że zamieszkiwanie różnych nisz prowadziło do silniejszej presji selekcyjnej. Rozwinięta kultura Homo sapiens pozwalała na lepsze dostosowanie się bez konieczności zmian anatomicznych. Rozmiar wielkości mózgu neandertalczyka wynosił ok. 1430 cm³ i był mniejszy od mózgu Homo sapiens żyjącego ok. 10 tysięcy lat temu zaledwie o 50 cm³.

Wynalazki praludzi i wczesnych gatunków człowieka

edytuj

Opanowanie ognia i dieta

edytuj
 
Hartowany ogniem fragment oszczepu sprzed 400 tysięcy lat znaleziony w okolicach angielskiego Clacton

Wraz z rozwojem wielkości mózgu u gatunków Homo, zmniejszały się rozmiary zębów służących wcześniej m.in. u australopiteków do rozcierania i cięcia surowego pokarmu. Zakłada się, że mniejsze zęby mogły pozwalać ludziom na przeżycie, jeśli częściowo pokarm został obrobiony termicznie. Aby móc utrzymywać bardzo energochłonny mózg, ludzi musieli spożywać znacznie więcej białka, w tym przede wszystkim bogate w nie mięso. Zjadanie dużej ilości surowego mięsa oraz bulw prowadziłoby raczej do niestrawności i zatruć. Współcześni przedstawiciele ludów zbieracko-łowieckich zamieszkujące tereny Afryki konsumują ok. 2 razy więcej gatunków roślin niż żyjące na tych samych obszarach szympansy i pawiany.

Wczesne używanie ognia nie jest równoznaczne z tym, że zostało opanowane jego wzniecanie. Bardziej prawdopodobne jest, że zanim świadomie zaczęto rozpalać ogień w celach przygotowywania żywności, wcześniej korzystano z pożywienia częściowo "strawionego" przez naturalnie pojawiające się pożary. Świadczyć mogą o tym ślady częstszego opuszczania wilgotnych lasów w stronę trawiastych obszarów ok. 1,5 mln lat temu. Szczątki gatunków Homo w tym okresie częściej znajdowane są w osadach, w których znajdowano też pozostałości osobników z gatunków żyjących na takim terenie. Kolejnym etapem było przenoszenie i podtrzymywanie ognia, a później nauczenie się jego wzniecania. Pierwsze świadectwa użycia ognia datowane są na ok. 1,6 miliona lat temu na terenie współczesnej Kenii, a więc wtedy, gdy pojawił się Homo ergaster i mają postać placków wypalonej gleby. Ślady ognia z okresu między 700 tysięcy a 1,1 miliona lat temu są już znacznie wyraźniejsze i liczniejsze między Afryką Południową a Morzem Czarnym. O celowym jego używaniu świadczy bliskość położenia w stosunku do zbiorników wodnych i używanie go w jaskiniach. Na jednym ze stanowisk znaleziono też nadpalone kości pochodzące od zwierząt, które obrabiano rzeźnicko narzędziami kamiennymi. Z okresu ok. 400 tysięcy lat pochodzą dwa ciekawe stanowiska w Niemczech oraz Anglii będące pozostałościami ognisk. W niemieckiej miejscowości Schöningen znaleziono ślad po ognisku razem z zachowanymi do naszych czasów nadpalonymi kijami porzuconymi w palenisku, a w angielskim Clacton utwardzany ogniem oszczep. W tym czasie ogień stosowano już powszechnie zarówno w Afryce, Europie, jak i w Azji, co może świadczyć, że w pełni kontrolowano ogień, a więc umiejętność jego rozpalania i podtrzymywania. Dopiero regularność użycia ognia od tego czasu mogła prowadzić do zmiany diety, w której pojawiają się posiłki pieczone oraz gotowane. Obrabiane termicznie mięso oraz bulwy dostarczają dla organizmu o połowę więcej składników odżywczych, co wpływało na to, że mniej trzeba było poświęcać czasu i energii na pozyskiwanie żywności.

Narzędzia i sztuka

edytuj
 
Poddany obróbce otoczak (chopper) – narzędzie kamienne z okresu kultury olduwajskiej
 
Ilustracja ukazująca możliwy sposób wykonywania grotów techniką lewaluaską

Świadectwa kultury materialnej sprzed milionów lat są trudne do odkrywania, gdyż jeśli nie były wykonane z kamienia, to miały znikome szanse by dotrwać do współczesności. Jedne z najstarszych znalezisk drewnianych włóczni pochodzi sprzed 300 tysięcy lat, a najstarsze narzędzia z kamienia datowane są na 2,6 miliona lat temu. Współczesne małpy człekokształtne nierzadko wykorzystują kamienie do łupania orzechów a drewniane witki do łowienia termitów. Te pierwsze nie są przez nie wytwarzane, a drugie szybko niszczeją. Trudno zatem określić jak ewoluowały narzędzia i sposób ich używania do czasu znalezienia kamieni, które zostały ukształtowane rękoma homininów. Znajdowano jednak kości sprzed 3,4 miliona lat temu, które nosiły ślady uderzeń, co może wskazywać, że próbowano je rozłupywać, aby dostać się do szpiku.

Najstarsze narzędzia, otoczaki będące prostymi odłupkami, ale wykonywanymi w taki sam sposób, określane są jako olduwajskie. W wąwozie Olduvai znajdującym się w Tanzanii Mary Leakey odkryła pierwsze narzędzia, których wiek wynosił prawie dwa miliony lat. W Afryce znajdowano później jeszcze wiele narzędzi tego typu. Wykonywane były one w odległości kilku kilometrów od miejsca codziennego życia homininów a następnie przenoszone do siedzib. W kolejnej epoce aszelskiej narzędzia transportowano nawet z kilkadziesiąt kilometrów z miejsca, gdzie je wytwarzano, np. ze szkliwa wulkanicznego (obsydianu). Nazwa tej kultury pochodzi od St Acheul we Francji, gdzie w 1859 roku na terenie miejscowej żwirowni odkryto pięściak. W Afryce takie narzędzia istniały już ok. 1,75 lat temu, a później do 150 tysięcy lat temu wykonywano je także w Europie i Azji. Charakterystyczne dla pięściaków było to, że różniły się zależnie od obszaru, gdzie je znajdowano, co mogło świadczyć o tworzeniu się lokalnie tradycji rzemieślniczych. Mimo różnic w większej skali, pięściaki na danym terenie były do siebie bardzo podobne. Do ok. 500 000 lat temu nie powstawały nowe kategorie narzędzi kamiennych. Liczba nowych kategorii z wyraźnym skokiem dopiero w środkowym paleolicie, czemu towarzyszyły też zmiany w objętości mózgu i nowych koncepcji kultury materialnej.

Od ok. 300 tysięcy lat ważnym elementem zdobniczym stała się ochra. 120 tysięcy lat temu wykorzystywano muszle, które przebijano, aby tworzyć z nich naszyjniki. 130 tysięcy lat temu dokonywano ceremonialnych pochówków zarówno w przypadku Homo sapiens, jak i neandertalczyków. Ciała grzebane były razem z narzędziami i posiłkami. W późnym paleolicie neandertalczycy wykorzystywali tzw. technikę lewaluaską (nazwa techniki pochodzi od miejscowości Levallois-Perret we Francji) do wytwarzania kamiennych grotów, które umieszczali na ciężkich oszczepach.

Środkowy paleolit – ludzie współcześni anatomicznie

edytuj

Rozdzielenie ewolucyjne Homo sapiens i Homo neanderthalensis nastąpiło ponad 300 tysięcy lat temu, na co wskazują dane genetyczne, ale dane archeologiczne pierwszych anatomicznie współczesnych ludzi obejmują okres nieco poniżej 200 tysięcy lat temu. Ich ciała w porównaniu z poprzednikami były bardziej smukłe, co wiązało się z przenoszeniem siły na narzędzia, w tym na broń. Podobnie jak neandertalczycy i denisowianie wywodzili się z heidelberczyków, ale z przedstawicieli gatunku żyjących na południowym zachodzie Afryki (na terenach współczesnej Angoli), a nie na północy. Ok. 100 tysięcy lat temu byli jedynymi przedstawicielami gatunku na terenie Afryki, a więc kilkadziesiąt tysięcy lat przed tym, gdy zaczęli przenosić się z tego kontynentu na kolejne. W tym czasie ich mózgi były już znacznie rozrośnięte i najprawdopodobniej używali ubrań. Także ok. 100 tysięcy lat temu pojawił się bowiem wspólny przodek wszystkich podgatunków wszy odzieżowej.

Rozwój języka i mowy

edytuj
 
Kość gnykowa (nr 9) jest obniżona u człowieka (też u neandertalczyka) w stosunku do innych gatunków Homo. To obniżenie ma znaczenie przy wydawaniu niektórych dźwięków, w tym samogłosek

Chociaż mowa jest czymś charakterystycznym wyłącznie dla człowieka, u innych zwierząt mogą także występować zaawansowane sposoby komunikowania się wokalnego. Wśród żyjących naczelnych poza ludźmi najbardziej rozwinięty jest system takiego komunikowania w przypadku dżelad. Występuje u nich wiele odmiennych i trudnych do wychwycenia przez człowieka rodzajów zawołań. Niektóre zawołania są wykonywane synchronicznie i wymagają daleko posuniętej kontroli nad językiem, wargami i jamą ustną. Zaawansowany język z rozbudowaną strukturą gramatyczną pojawił się na skali ewolucji znacznie później. Materiały archeologiczne tylko pośrednio dostarczają dowodów posługiwania się nim. Malowidła naskalne sprzed kilkudziesięciu tysięcy lat wskazują na zaawansowane używanie symboliki. Rozrost lewej półkuli mózgu (lateralizacja) także może o tym świadczyć, chociaż wcześniej jej funkcją mogło być po prostu intensywniejsze ćwiczenie się w wykonywanie precyzyjnych ruchów prawym ramieniem przy rzucaniu do celu, bądź całą ręką przy wykonywaniu narzędzi. Od strony genetycznej z używaniem mowy związany jest gen FOXP2 spotykany u współczesnych ludzi, w materiale genetycznym neandertalczyków, ale także u ptaków śpiewających. Neuroanatomicznymi śladami są: rozmiar rdzenia kręgowego, kanału nerwu podjęzykowego, który znajduje się w podstawie czaszki oraz położenie kości gnykowej i kształt przewodu słuchowego. Ich funkcjami są odpowiednio: kontrola przepony, artykulacja, możliwości wytwarzania samogłosek i percepcja mowy. Pod tymi względami struktury te były podobne u współczesnych anatomicznie ludzi i neandertalczyków. Świadczą one jednak o występowaniu kontroli nad wokalizacją, ale niekoniecznie o istnieniu języka.

O skomplikowaniu gestów i dźwięków służących komunikacji świadczyć może wielkość grupy, w których jednostki funkcjonują, Zakłada się, że podstawowe społeczności neandertalczyków były mniejsze, co przekładało się na to, że ich język był mniej złożony – bardziej prymitywny pod względem liczby pojęć, jak i struktur syntaktycznych. Istnieją trzy hipotezy wskazujące na społeczne przyczyny wyewoluowania języka. Jedna z nich zakłada, że powstał on aby usprawniać wymianę informacji o relacjach społecznych, według drugiej był potrzebny do obwieszczania formalnych ustaleń i tworzenia kontraktów społecznych, a według trzeciej miał on przyczyniać się do skuteczniejszego wabienia i utrzymywania relacji z partnerami seksualnymi, co wiąże się z doborem płciowym.

Struktura społeczna paleolitycznych plemion

edytuj

Struktura społeczna charakterystyczna dla gatunku Homo sapiens wyznaczana jest przez "zasadę trzech". Największą jednostką w przypadku społeczności zbieracko-łowieckich, które zaczęły funkcjonować w paleolicie, jest plemię liczące ok. 1500 osób. Jest to zbiorowość, która posługuje się własnym językiem lub narzeczem i pod względem języka rożni się od innych plemion. W skład plemienia wchodzą tzw. megabandy będące trzy razy mniejsze od plemienia. W obrębie megaband zawiera się małżeństwa oraz dokonuje wymiany handlowej (barterowej). Z kolei 150 osób to podstawowa społeczność charakterystyczna dla gatunku. U naczelnych wielkość podstawowych społeczności zależna jest od wielkości mózgu (jego wagi w stosunku do wagi ciała) oraz wielkości kory nowej odpowiedzialnej za wyższe funkcje poznawcze. To właśnie życie społeczne i związane z nim skomplikowane relacje z innymi osobnikami przyczyniały się do zwiększania mózgu, a dokładniej mówiąc, jego mocy obliczeniowej. W społeczności liczącej ok. 150 osób istotnymi są wzajemne świadczenia, a jednostki wchodzą ze sobą w bezpośrednie interakcje. W społecznościach paleolitycznych kolejną mniejszą jednostką, liczącą ok. 50 osób była nocna grupa obozowa (bandy), której członkowie współdziałali na rzecz zapewnienia sobie bezpieczeństwa. W końcu dwie ostatnie warstwy to grupa wsparcia licząca ok. 15 osób oraz najbliższe osoby (ok. 4-5), z którymi tworzy się silne relacje emocjonalne.

Wielkość najmniejszej warstwy rzutuje też na wielkości pozostałych. U małp człekokształtnych funkcję integrującą pełni iskanie, które jest wyrazem bezpośredniego wsparcia emocjonalnego i dostarcza jednostkom endorfin. Podobne funkcje w przypadku człowieka może pełnić śmiech, śpiew i taniec, czynności związane z komunikowaniem się. Ponieważ najsilniej one oddziałują w małych grupach, zakłada się, że takie przekazywanie silnego ładunku emocjonalnego mogło zachodzić, gdy grupa liczyła ok. 4 osób. W przypadku iskających się małp, są to jedynie dwa osobniki w danym momencie. Język ponadto pozwalał na tworzenie się znacznie większych zbiorowości niż podstawowa dla gatunku społeczność. Aby móc funkcjonować we wcześniej wymienionych warstwach społecznych, człowiek musiał dysponować odpowiednim budżetem czasu, co z kolei było efektem rozwoju technicznego, np. "przedłużania dnia" za pomocą ognia i termicznego przetwarzania żywności, szczególnie mięsa.

Górny paleolit – zasiedlenie Ziemi przez Homo sapiens

edytuj

Wyjście z Afryki

edytuj

Około 100 tysięcy lat temu gatunek Homo sapiens zaczął migrować z terenu Afryki do Azji, czego przyczyną był m.in. niedobór wody pitnej spowodowany zmianami klimatycznymi. Ze względu na niższy poziom wód (nawet o 50 metrów) pierwsze przejście odbywało się w tzw. rogu Afryki na terenie obecnej Etiopii w stronę południowej części Półwyspu Arabskiego. Następnie (najpóźniej ok. 70 tysięcy lat temu) zaczęła się wyraźna migracja w kierunku subkontynentu indyjskiego, a następnie w stronę Europy, Dalekiego Wschodu oraz Australii. 40 – 50 tysięcy lat temu tereny te zostały już zaludnione przez ludzi anatomicznie współczesnych. Przejście do Australii także było możliwe dzięki niżej położonym wodom. Z kolei przejście do obu kontynentów amerykańskich dokonało się między 30 a 15 tysięcy lat temu.

Zaludniając Ziemię człowiek współczesny wybił większość wielkiej zwierzyny. Na kontynentach amerykańskich wybito mamuty, konie, koty szablozębne oraz mastodonty. Ok. 10 tysięcy lat po zajęciu Europy wyeliminowani zostali neandertalczycy. Afrykański exodus dotyczył niewielkiej populacji Homo sapiens, czego świadectwem jest bliższe spokrewnienie populacji zamieszkujących pozostałe kontynenty ze sobą niż z Afrykańczykami. Analizy mitochondrialnego DNA (mtDNA) wskazują, że u ludzi istnieją 4 haplogrupy (linie pokrewieństwa) L0, L1, L2, i L3, przy czym poza Afryką rozprzestrzeniły się tylko dwie wersje ostatniej haplogrupy.

 
Migracje Homo sapiens po "wyjściu z Afryki"

Pierwotne wierzenia i początki religii

edytuj
 
Wyobrażenie tańczącego szamana (teriantropa) na malowidle sprzed 12 tysięcy lat z jaskini Trois Frères we Francji

Chociaż górny paleolit trwał znacznie krócej niż środkowy, znaleziono trzykrotnie więcej (ok. 100) grobów z tego okresu w stosunku do poprzedniego. Charakteryzowały się one tym, że ciała były układane na plecach, a nie bezwładnie i często stosowano ochrę. Ciała składane były także z dużą liczbą artefaktów. W przypadku grobów dziecięcych umieszczano w nich ozdoby w postaci diademów i naszyjników wykonanych z kości. Zaczęły pojawiać się też pochówki zbiorowe, także, gdy chowano osoby w różnym czasie.

Pierwotne formy religii szamańskich, gdzie we współczesnych plemionach związane jest to z przejściem w transie do świata duchów, służyły integrowaniu społeczności. Z tego okresu pochodzi wiele malowideł, które zachowały się w trudno dostępnych jaskiniach. Duża liczba zwierząt przedstawianych w tej formie sztuki może świadczyć o tym, że były one związane z rytuałami mającymi pozwolić osiągać sukcesy w polowaniu. Mogły też być związane z osiąganiem dojrzałości - znaczna część malowideł przedstawia odciski dłoni, z których część należała do młodych osób. W końcu mogły być związane z przekazem odnoszącym się do świata duchów, bo część postaci to tzw. teriantropy - zwierzoludzie. Najwięcej tego typu zabytków zachowało się na terenie współczesnej Francji i Hiszpanii, ale też Niemiec i Anglii.

Religie szamańskie opierają się na tym, że szaman przybiera postać zwierzęcia, staje się zwierzoczłekiem, a trans wywołany muzyką i tańcem pozwala nawiązywać kontakty ze światem zmarłych przodków. Jednocześnie nie występują w niej inne istoty wyższe (bogowie) i nie jest ona oparta na doktrynach. Transowy taniec pozwala na "oczyszczenie się" ze złych emocji oraz dostarcza endorfin. Z kolei istotnym jest przekaz werbalny oraz ikoniczny związany z opowieścią o krążeniu po świecie duchów. Opowieść jest przedstawiana publicznie, gdzie brane są pod uwagę intencje własne, drugiej i trzeciej strony z grona słuchaczy (ty - on) oraz "nieobecnych" fizycznie postaci ze świata duchów.