Materiały do nauk administracyjnych/Nowe publiczne zarządzanie
Nowe publiczne zarządzanie (new public management)
edytujIdeą nowego zarządzania publicznego (NPM), popularnego w latach 80-tych i 90-tych XX wieku było przeprowadzenie reform administracyjnych i zmodernizowania państwa dzięki zastosowaniu technik zarządzania wypracowanych w sektorze przedsiębiorstw prywatnych. Za przykłady stosowania NPM uważa się reformy Margaret Thatcher, Ronalda Reagana oraz zastosowane w Nowej Zelandii.
Postulowano koncentrowanie uwagi nie na procedurach funkcjonujących w administracji publicznej, lecz na efektach oraz skuteczności jej działań. Chodziło o to, aby administracja dostarczała dobra i usługi dla ludności w sposób ekonomiczny, efektywny i skuteczny. Jednocześnie podniosła poziom swoich poczynań. Miało to być "przedsiębiorcze zarządzanie instytucjami publicznymi, przeciwstawiane zbiurokratyzowanemu zarządzaniu opartemu na hierarchicznej strukturze organów władzy oraz ich funkcjonalnej specjalizacji".[1] Zamierzano przenieść na grunt administracji publicznej techniki zarządzania stosowane w przedsiębiorstwach prywatnych oraz otworzenie się systemu administracji publicznej na sektor pozarządowy.
Kocentrowano swoją uwagę wokół:
- decentralizacji władzy
- silnej orientacji pro-rynkowej
- wypracowania standardów świadczenia usług publicznych[2]
- ograniczeniu sektora państwowego w gospodarce
- ekonomizacji
- deregulacji monopoli
- ukierunkowania na klienta
- zwiększenie efektywności w korzystaniu z usług publicznych (np. na obszarze polityki zdrowotnej)
- ekonomizacji działalności publicznej
- uświadomienia rzeczywistych kosztów ponoszonych przez społeczeństwo z powodu obciążeń publicznych (np. faktycznego kosztu podatku dochodowego z uwzględnieniem kosztów czasu, sił i środków poświęcanych przez obywateli na sprostanie przepisom, wypełnienie dokumentacji, opłacenie doradców podatkowych itp. w relacji z faktycznie uzyskiwanych dochodem z tytułu tychże podatków przez Skarb Państwa. Sięgano np. do krzywej Laffera.)
- zmniejszenie aparatu biurokratycznego i delegowanie zadań z administracji ogólnej w ręce wyspecjalizowanych agencji.
- reorganizacji zakładów budżetowych
- unowocześnienia systemu finansowego i wprowadzenie nowych metod kontroli wydatków
- zwiększenia wydajności i odpowiedzialności personalnej osób zatrudnionych w administracji publicznej
- uelastycznienie warunków pracy i płacy.
Reformy miały iść w trzech kierunkach:
- rynkowym na polu gospodarki
- partycypacyjnym tak, by obywatele mieli większy udział w podejmowaniu decyzji
- deregulacyjnym aby zmniejszona została liczba przepisów prawnych w życiu społeczeństwa.
Odwoływano się do nośnych haseł: menedżeryzmu, rynkowości, rządu przedsiębiorczego, czy zarządzania biznesowego. Wierzono, iż instrumenty zarządzania stosowane w sektorze prywatnym mogą być z powodzeniem wykorzystane w sektorze publicznym, przekształcając tradycyjną biurokrację na administrację zorientowaną na rezultaty. Innym hasłem promowanych przez ideologów "nowego zarządzania publicznego" była konkurencyjność usług publicznych. Przypomina to nieco kontraktowanie usług medycznych przez NFZ dla różnych placówek zdrowotnych z myślą, iż pacjent jest istotą racjonalną i wybierze tą przychodnię, która świadczy te usługi najlepiej. Tym sposobem miało dojść do lepszego zaspokajania potrzeb obywateli (klientów administracji publicznej), uwzględnienia ich preferencji, zapewnienia większej możliwości wyboru oraz wyższego standardu usług. Miały być stworzone standardy realizowania zadań publicznych a efekty działań miały być mierzone poziomem satysfakcji obywateli (klientów).
Delegowanie zadań publicznych na przedsiębiorstwa prywatne miało także służyć polepszeniu informacji budżetowej tak, by wreszcie można było oszacować faktyczne koszty wykonywania określonych zadań publicznych (np. w drodze przetargów). Podważano tym samym monopolistyczną pozycję jednostek budżetowych (które otrzymywały budżet ogólny na wszystkie swoje wydatki a nie na konkretne zadania), a w dalszej perspektywie ograniczenie możliwości działania różnorodnych grup nacisku, czy związków zawodowych (np. górniczych).
Dorobkiem tego kierunku było zwrócenie uwagi na konieczność poszukiwania nowej relacji między obywatelem a państwem, wciągania obywateli do aktywnego udziału w życiu kraju (co skłaniało ich do ograniczenia postawy roszczeniowej), racjonalizacji wydatków budżetowych, ochrony środowiska, inwestowania w kapitał ludzki, przejrzystości procesów decyzyjnych, a także wykorzystania nowych technologii informacyjnych (internet itp.).
Krytyka NPM
edytujKrytycy zarzucali NPM, iż kierunek ten był od swoich postaw nastawiony negatywnie wobec państwa jako takiego; był z natury swojej "wrogi państwu". Poprzez prywatyzację usług publicznych prowadził nie do skuteczności, ale to "prywatyzacji państwa". Przedkładał wskaźniki ekonomiczne i maksymalizację zysku nad dobro obywateli. Uważano, iż nie można przenosić wzorów z prywatnego sektora do publicznego, gdyż państwo posługuje się monopolem władzy i działa na rzecz interesu publicznego, który może być sprzeczny z interesem gospodarczym poszczególnego przedsiębiorstwa. Dodawano, iż administracja z zasady funkcjonuje wolniej niż prywatne firmy, gdyż musi brać pod uwagę wiele czynników, szczególnie politycznych. Ważne jest też uwzględnienie zasady udziału obywateli w zarządzaniu państwem, a także zasięgania opinii i rad organów kolegialnych. Administracja wydaje często decyzje długofalowe, skierowane do określonych warstw społecznych, gdy trudno jest obliczyć wprost stopę zwrotu takich inwestycji. Opiera swoje działanie na przepisach prawa, musi przestrzegać zasady legalizmu i nie jest strukturą elastyczną. Wyrażano wątpliwości co do etycznych postaw menedżerów zarządzających administracją. Wskazywano również, iż wskutek takiej "prywatyzacji" wcale nie musi dojść do polepszenia jakości usług, a jedynie do wzbogacenia się pewnej grupy przedsiębiorców czy przedstawicieli wolnych zawodów kosztem społeczeństwa. Ponadto praktyka wprowadzania NPM - zdaniem jego krytyków - nie dostarczała przekonywujących dowodów na rzeczywiste generowanie oszczędności, a mogła jedynie grozić chaosem decyzyjnym w stabilnych strukturach administracyjnych. Nie sprawdzała się też w demokracjach młodych, gdzie nadmierna rozbudowa agencji rządowych dawała rezultaty odwrotne od zamierzonych.
NPM na przykładzie Nowej Zelandii
edytujReformy NPM były wprowadzane w Nowej Zelandii stopniowo od połowy lat 80-tych w odpowiedzi na utrzymujący się kryzys gospodarczy. Dzięki temu z kraju o jednej z przeregulowanej i niewydolnej gospodarki stały się liderem wolnego rynku w państwa OECD. Zlikwidowano wówczas dotacje dla rolnictwa i przemysłu; zniesiono kontrolę i ograniczenia cen; limity wysokości zarobków; ograniczenia w wymianie walut; dopuszczono inwestycje zagraniczne; likwidowano monopole państwowe oraz system licencji zawodowych (zawodów regulowanych, samorządu zawodowego). Liberalizacja ceł doprowadziła do ożywienia wymiany z zagranicą a w konsekwencji do zróżnicowania i wzmożenia eksportu. Ponadto zmniejszono obciążenia rynku pracy, rozluźniono rygory umów o pracę i ograniczono przewagę związków zawodowych w życiu społecznym. Ułatwiono zakładanie małych i średnich przedsiębiorstw, dzięki czemu przyczyniono się do zmniejszenia bezrobocia. Obniżono podatki i je uproszczono, rezygnując z części drobnych, uciążliwych podatków pośrednich i bezpośrednich. Zmniejszenie procedur i przepisów prawa administracyjnego nie tylko ułatwiło obywatelom życie, pozwoliło na oszczędność czasu i pieniędzy, ale też przyczyniło się do potanienia administracji i zmniejszyło korupcję. Ujednolicono skalę podatkową. Zreformowano służbę zdrowia na zasadzie konkurencyjności placówek publicznych oraz prywatnych. Pozbawiono monopolu przedsiębiorstwa państwowe (w telekomunikacji, poczcie, lotnictwie itp.) i przekształcono w spółki handlowe a potem sprywatyzowano. Co podkreślają badacze, najpierw dokonano deregulacji i demonopolizacji rynku, a dopiero potem sprywatyzowano największe firmy, aby nie mogły wykorzystywać swojej dominującej pozycji.[3]
Przypisy
- ↑ J. Filipiuk, New Public Management – nowa filozofia zarządzania sektorem publicznym. (http://mikro.univ.szczecin.pl)
- ↑ Na przykładzie można to opisać w sposób następujący: standardem świadczenia usług medycznych jest np. czas oczekiwania na operację lub też standardem w sądownictwie jest czas wydania orzeczenia itp.
- ↑ Nasze problemy naszą szansą, red. Z. Pastuszak, Lublin 2010, s. 96.