Pszczelarstwo/Choroby/AFB



Zgnilec amerykański, AFB, American foulbrood edytuj

 
Próba zapałki

Zgnilec amerykański jest wysoce zaraźliwą i ciężką do leczenia chorobą bakteryjną czerwiu. Wywołuje go bakteria o kształcie laseczki Paenibacillus larvae zwana lasecznikiem larwy[1].

Etiologia edytuj

Choroba ta powstaje, gdy stężenie cukrów w jelicie prostym larwy obniży się poniżej 2,5%. Zaczynają kiełkować endospory lasecznika larwy i pojawiają się postacie wegetatywne (czyli z uśpionej przechodzą w tryb aktywny). Endospory bardzo szybko się mnożą, uszkadzając ściany jelita, na skutek czego larwa zamiera pod zasklepem. Przyczynami spadku stężenia cukru w jelicie jest brak pożytku przy dużej ilości czerwiu. Wówczas pszczoły karmicielki, oszczędnie dzieląc pokarm, zmniejszają jego dawki do minimum.


Zgnilec amerykański pojawia się od wiosny do jesieni. Największe nasilenie choroby występuje pod koniec lata, w lipcu i sierpniu[2]. Gdy silne rodziny zaczynają rabować słabsze, na skutek rabunku dochodzi niekiedy do masowego zakażania całych pasiek. Do rozprzestrzeniania się choroby przyczynia się błądzenie pszczół lotnych i trutni, wędrówki w obszary, na których panuje zgnilec, zakup obcych pszczół, będących nosicielami bakterii, a także błędy popełniane przez pszczelarzy (→zapobieganie). Brak higieny, a szczególnie niedopilnowanie stałej wymiany starych plastrów na nowe, składowanie latami starych ramek mogą w końcu doprowadzić do pojawienia się choroby w pasiece.

Zarodniki zgnilca są niezwykle trwałe, zachowując zdolność do zarażania przez kilkanaście lat. Poza tym są bardzo odporne na niskie i wysokie temperatury oraz na działanie środków chemicznych. Zarodniki znajdują się w komórkach z martwymi larwami, na włoskach pszczół, w ich wolu miodowym, na wszystkich częściach ula, na plastrach, w miodzie, w pyłku i w wosku. Zabicie zarodników w miodzie jest możliwe dopiero po dłuższym gotowaniu, dlatego nie należy stosować miodu z obcych pasiek do dokarmiania pszczół. W wosku zgnilec ginie dopiero w temperaturze 120°C. Jest to duży problem w produkcji węzy, jeżeli wosk pochodzi z zarażonej pasieki.

Objawy zgnilca amerykańskiego edytuj

 
Obraz czerwiu

Okres wylęgania się choroby w rodzinie wynosi 45 dni, po tym czasie choroba się uwidacznia poprzez błyszczące, zapadnięte, często podziurawione wieczka na zasklepie i charakterystyczny penetranty zapach kleju wydobywający się z ula. Wcześniejsza obserwacja w normalnych warunkach jest wręcz niemożliwa, bo zmiany zachodzą pod wieczkiem zasklepu. Porażona larwa pszczela zamiera przeciętnie w ciągu 4 dni. Decydującym objawem zgnilca amerykańskiego jest brązowa, mazista konsystencja zamarłego w komórkach czerwiu. Początkowo gnijąca larwa ma barwę brunatnożółtą, później brunatną, a w końcu prawie czarną.

  • Próba zapałki
  • Przy powolnym wyciąganiu zgniłej larwy z komórki przy pomocy zapałki lub wykałaczki tworzy się kilkucentymetrowa nitkowata, ciągliwa masa. Jest to objaw charakterystyczny dla AFB. Nawet zasuszone szczątki larw po zwilżeniu wodą wykazują tę właściwość. Na dnie komórki pozostaje zasuszony strupek (w przypadku zgnilca europejskiego luźny strupek nie jest przytwierdzony do dna komórki).
  • Badania laboratoryjne
  • W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w rozwoju i wygryzaniu się czerwia należy bezwzględnie przesłać próbkę do badań laboratoryjnych. Zarodniki zgnilca są rozpoznawalne dopiero przy 1000-krotnym powiększeniu.

Zapobieganie i leczenie edytuj

Podstawowym warunkiem zapobiegania AFB jest bezwzględne utrzymanie higieny w pasiece. Przede wszystkim nie należy sprowadzać do pasieki obcych pszczół, sprzętu pasiecznego, miodu ani wosku bez sprawdzenia źródła. Zbiorowiskiem bakterii mogą być także zapasowe ramki z pokarmem, wosk z odsklepin oraz niestety również własny miód, jeżeli w pasiece zgnilec jest, ale jeszcze nie został zauważony.

Bez ingerencji pszczelarza rodziny porażone przez AFB są skazane na zagładę. Wczesne rozpoznanie choroby znacznie zwiększa szanse na uratowanie pasieki. Przy silnych i rokujących nadzieję na wyleczenie rodzinach można się pokusić o leczenie.

  • Kuracja olejkiem cynamonowym
  • Zabiera się wówczas wszystkie plastry z ula i niszczy (pali), z innych rodzin wybiera się kilka (ok. czterech) ramek z czerwiem wygryzającym się (nie ma prawa być na wybranej ramce ani jednej larwy otwartej). Do czystego wypalonego (wydezynfekowanego) ula wstawiamy wybrane ramki, resztę uzupełniamy węzą podaną w środek, nie więcej jak 2-3 ramki + dwie ramki z pyłkiem jako osłonowe (skrajne) od zdrowych rodzin. Pszczoły po wcześniejszej 12-godzinnej głodówce wsypujemy do ula i podkarmiamy syropem z dodatkiem olejku cynamonowego w stosunku 1cm, czyli 20 kropli, na 1 litr syropu. Podkarmiamy tak 5 razy co drugi dzień, a także ocieplamy i zwężamy wylot (nawet w bardzo silnej rodzinie) do 5cm. Tak leczoną rodzinę należy obserwować przez 16 dni. Po 16-18 dniach wyciągamy z środka gniazda odbudowaną ramkę z węzą - na tej ramce powinien być już sklepiony czerw. Odsklepiamy parę komórek z czerwiem i patrzymy dokładnie na larwę - jej wygląd. Jeżeli jest biała lub już jest postać pszczoły i nie ma zmian chorobowych, leczenie można uznać za udane - wówczas już nie podkarmiamy, ale na dennice do odparowania podajemy jeszcze przez 3 razy co 5 dni olejek cynamonowy po 1cm (profilaktycznie można każdej rodzinie podać olejek).
  • Utworzenie sztucznych rojów[3]
  • Wszystkie ramki z plastrami pochodzące z chorych rodzin należ spalić, a pszczoły strząsnąć do odpowiedniego pojemnika i uwięzić na trzy dni. Następnie przesypać je do nowego lub wydezynfekowanego ula na nowe ramki z samą węzą. Pszczoły nakarmić dopiero wtedy, gdy pierwsze zagłodzone pszczoły wypadają z kłębu, ale nie wcześniej niż po 36 godzinach. W przypadku porażenia większości pszczół w pasiece utworzyć sztuczne roje ze wszystkich rodzin łącząc ze sobą rodziny słabe. Przy mniejszej ilości chorych pszczół postąpić tak tylko z chorymi pszczołami, a w innych rodzinach przeprowadzić całkowitą odnowę plastrów po końcu okresu pożytkowego. W celu całkowitej wymiany plastrów nad korpusem gniazdowym ustawić na kracie odgrodowej korpus z węzą i jedną ramką z otwartym czerwiem. W tym korpusie umieścić matkę i następnego wieczora nakarmić pszczoły. Po kilku dniach ramkę z czerwiem ponownie umieścić w dolnym korpusie. Po wygryzieniu się tam czerwiu wszystkie ramki spalić, a korpus wydezynfekować.
  • Wysiarkowanie[3]
  • Z reguły rodziny porażone zgnilcem amerykańskim należy wysiarkować, aby zlikwidować źródło choroby. Jeżeli większość rodzin w pasiece jest chora, to należy wysiarkować całą pasiekę. Siarkowanie powinno się odbyć wieczorem, po ustaniu lotów pszczół.

Podobieństwo z innymi chorobami edytuj

Objawy zgnilca amerykańskiego są na tyle charakterystyczne, że raczej trudno go pomylić z innymi chorobami. Dodatkową wskazówką może być grudkowaty szczątek larwy na dnie komórki - w odróżnieniu od zgnilca europejskiego jest on twardy.

Historia edytuj

Zgnilec amerykański rozpowszechnił się w Europie i w Ameryce pod koniec XIX wieku jako zjawisko towarzyszące rozwojowi pszczelarstwa, handlu rodzinami pszczelimi i wymianą sprzętu pszczelarskiego między pszczelarzami. Patogen zgnilca amerykańskiego został odkryty w 1904 roku przez Amerykanina G.F. White, stąd jego nazwa, w odróżnieniu od zgnilca europejskiego, którego patogen został odkryty później w Europie[4].


Bibliografia edytuj

  1. Tomaszewska, B., Chorbiński, P. Choroby owadów użytkowych
  2. Koithan, F., Das aktuelle Gefahrenpotential der Amerikanischen Faulbrut, Ursachen und mögliche Bekämpfungsstrategien, Praca doktorska przy Uniwerytecie w Giessen
  3. 3,0 3,1 Faulbrutbekämpfung, Bawarskie Centrum Pszczelarskie w Veitshöchheim
  4. Broszura z okazji 100-lecia Centrum Pszczelarstwa w Liebefeld 1907-2007