Pszczelarstwo/Pasieka/Luty


Pasieka w lutym

edytuj
 
Luty - pszczoła na ciemierniku

W lutym trwa zazwyczaj jeszcze zima i podobnie jak w styczniu pszczoły nie powinny być niepokojone. Okres zimy można wykorzystać na oczyszczanie wosku, naprawę sprzętu pszczelarskiego, czyszczenie i przygotowanie dennic do wymiany i ramek na kolejny sezon. Dysponując ciepłym pomieszczeniem można na przykład wtapiać węzę w ramki, które będą potrzebne do tworzenia odkładów i do poszerzania gniazda w ciągu pierwszych miesięcy nowego sezonu. Nie należy wtapiać zimnej węzy, ponieważ po pierwsze się kruszy, a po drugie będzie się później fałdować. Na każdą rodzinę należy na sezon liczyć ok. 15 arkuszy węzy. Warto też przygotować dodatkowe ramki, aby w razie potrzeby można było szybko wtopić w nie węzę. Już nie raz pszczoły zaskoczyły swoim tempem rozwoju śpiącego zimą pszczelarza, który wiosną nie jest w stanie nadążyć ze wszystkimi pracami.

Podczas wizyt w pasiece warto się upewnić, czy na toczku wszystko jest w porządku, tzn. czy np. połamane gałęzie nie uderzają o ule. Jeżeli zapowiada się ciepła aura, to pszczelarz powinien zaplanować czas tak, aby móc być w pasiece podczas pierwszych oblotów. Pierwsze cieplejsze promienie słońca w lutym nie oznaczają jednak nadejścia wiosny, a na toczku często znajduje się jeszcze śnieg i lód. Niektóre publikacje pszczelarskie zalecają przygotowanie pasieczyska do pierwszego oblotu, tak aby pszczoły zbierające wodę nie topiły się w lodowato zimnych kałużach oraz te, które siadają na zimnej, mokrej ziemi żeby nie krzepły. Można więc zawczasu rozrzucić większe zaspy i posypać śnieg popiołem lub ziemią. W dniu oblotu kałuże wody można posypać sieczką lub liśćmi[1]. Z suchej powierzchni owady potrafią lepiej się odbić i wrócić do ula. Przede wszystkim należy jednak pamiętać, że w czasie trwającej zimowli nie należy pszczół niepokoić pracami w pobliżu uli, a sprzątanie śniegu w pasiece może zakłócić harmonię zimowego kłębu.

Stosując osiatkowane dennice można obecnie uszczelnić je od dołu wkładkami (o ile nie zostały one uszczelnione już w styczniu.

Rozwój rodziny pszczelej w lutym

edytuj

Ciągle jeszcze zbite w kłąb zimowy robotnice grzeją centrum gniazda, w którym znajduje się królowa i być może pierwszy, nieliczny czerw.

W ciągu zimy ginie przeciętnie w sposób naturalny ok. 30 pszczół dziennie. Kończące swój żywot pszczoły wylatują z ula, jeżeli pozwala na to pogoda, w innym przypadku osyp zbiera się na dennicy. Trwająca przeciętnie 100 dni zimowla to ubytek ok. 3000 pszczół w rodzinie. Osyp zimowy jest tym większy, im dłużej trwało czerwienie matki jesienią i im wcześniej matka zaczęła czerwić po zimowej przerwie. Długa przerwa zimowa jest dla pszczół korzystna - im później podczas trwającej zimy rozpocznie się opieka nad czerwiem, tym energiczniejszy jest rozwój rodziny wiosną[2]. Przeciągające się chłody wymagają jednak od pszczół większych nakładów energii na ogrzanie gniazda, a tym samym większe zużycie zimowych zapasów. Należy na to zwrócić szczególną uwagę podczas pierwszej w nowym roku kontroli zapasów pokarmu.

Martwe pszczoły przed ulem

edytuj

Czasem na śniegu przed ulem można zauważyć martwe pszczoły. To zjawisko może mieć kilka przyczyn. Jeżeli cieplejsze promienie słoneczne wywabiły niektóre pszczoły z ula, to najczęściej szybko oziębiają się i krzepną na śniegu lub na ziemi, nie mogąc wrócić do ula. Mogą to być również martwe pszczoły wyniesione przez sprzątaczki, jeżeli wcześniej było na tyle ciepło, że pszczoły mogły już krótko wyfrunąć z ula. Inne przyczyny to na przykład mysz w ulu lub dzięciol niepokojący rodzinę pszczelą swoim stukaniem w ul. Również brak matki powoduje, że pszczoły są niespokojne i opuszczają ul mimo zimna. Dokładne rozpoznanie przyczyn będzie jednak możliwe dopiero podczas kontrolnego przeglądu.

Rozpoczęcie czerwienia

edytuj

Na termin rozpoczęcia czerwienia przez matkę pszczelą wpływa wiele czynników. Dużą rolę odgrywa przygotowanie rodzin pszczelich do zimowli jesienią poprzedniego roku - zimowanie silnych rodzin i wystarczające zakarmienie. Głównie rozpoczęcie czerwienia zależy jednak od pogody, na którą pszczelarz nie ma wpływu. Rozpoczęcie czerwienia jest pierwszym etapem rozwojowym rodziny pszczelej. Pierwsze jajeczka pojawiają się wtedy, gdy podczas kolejnych 8-10 dni temperatura osiąga ok. 6°C[3].

Oblot oczyszczający

edytuj

W ciągu zimy pszczoły nie opuszczają gniazda, a kał gromadzą w jelicie prostym czekając na cieplejsze dni i możliwość opuszczenia ula w celu opróżnienia jelit. Czasami pod koniec lutego zdarzają się również w naszych warunkach klimatycznych temperatury powyżej 10°C, które pszczoły wykorzystują na pierwsze obloty oczyszczające i zaopatrzenie ula w wodę.


Na podstawie intensywności oblotu oczyszczającego pszczelarz ma okazję dokonać pierwszych obserwacji na temat kondycji poszczególnych rodzin. Intensywny oblot, trwający ok. 15 minut świadczy o raczej dobrym stanie pszczół. Oddawanie kału na przedniej ściance ula może świadczyć o głodzie lub w połączeniu z rozdętymi odwłokami pszczół może być objawem nosemozy. Przedłużający się oblot sprawiający wrażenie, że pszczoły błądzą może być efektem braku matki. Rodziny wykazujące nieprawidłowości powinny zostać zaznaczone jako pierwsze do dokonania przeglądu w celu ustalenia przyczyn i dalszego postępowania[4].

Rośliny pszczele kwitnące w lutym

edytuj

Lutowe kwiaty, o ile uda im się tak wcześnie zakwitnąć, przeważnie pozostają niezauważone przez pszczoły zimujące w ulu. Teraz jest jednak czas na zaplanowanie, jakie rośliny pszczelarskie można zasiać lub zasadzić w pasiece i jej pobliżu, by pszczoły i pszczelarz miały z nich pożytek wiosną, latem lub jesienią.

Bibliografia

edytuj
  1. Brzósko, S., Guderska, J, Praktyczne Pszczelnictwo
  2. Liebig, G., Einfach imkern
  3. Kusche, W., Monatsberatung, Fachhochschule Weihenstephan, 2003
  4. Początek sezonu pszczelarskiego w pasiece, WODR Poznań, 2006